3dfx.pl :: retro computers :: elektronika :: Naprawa/wymiana nietypowego zasilacza

W jednym ze starych Silicon Graphicsów mam padnięty nietypowy zasilacz. Nie da się go łatwo zastąpić czymś z PC, bo wymagane są 45A na 5V. Wiem, że naprawa zasilaczy jest problematyczna i zasadniczo nieopłacalna, wiem też, że ludzie próbują zastępować to zasilaczami przemysłowymi. Tu na zdjęciu jest na górze przerobiony, a na dole oryginalny:

<brak linka>

Ktoś wie może, czy da się coś takiego zrobić za mniej niż $500 (za tyle ten zasilacz znalazłem)? Pewnie gdyby to był innym komputer, to bym po prostu sprzedał truchło, ale to najstarszy Silicon Graphics, jakiego mam i jestem gotów włożyć w niego trochę czasu i pieniędzy, tylko wolałbym mniej niż więcej.

teraz w drogich zasilaczach modne sa przetwornice DC-DC, wiec mozna pojsc ta droga i zbudowac taka przetwornice 12v->5v,
moze nie na LM7805, bo trzeba by bylo polaczyc rownolegle z 30szt, a trzeba stosowac jakies sztuczki,

dawno temu ECS budowal sekcje zasilania CPU na ukladzie KA7500B, ktory sterowal tranzystorami 60N03L i na wyjsciu sa diody SRS2020P,
dawali rownolegle 3 lub 4 tory i na pierwszy rzut oka sekcja wyglada bogato, a to tylko jedna "faza", bo tranzystory sa sterowane jednoczesnie,
KA7500 to dosc popularny uklad stosowany rowniez w zasilaczach do PC, wiec budowa takiej przetwornicy to raczej srednia trudnosc

Otwórz go i zrób dokładnie inspekcję wizualną. Sprawdź wizualnie stan kondensatorów czy nie są np wybrzuszone i/lub wylane. Poszukaj jakiś wypaleń na elementach czy innych uszkodzeń od np przepalenia. Jak nie ma spalonego PCB to na 100% da się naprawić. Jak kondensatory całe, to trzeba kolejno posprawdzać elementy aktywne, jak diody, tranzystory, etc. Tylko zanim zaczniesz coś grzebać sprawdź woltomierzem, czy te największe kondensatory są rozładowane, bo może popieścić.