3dfx.pl :: retro computers :: hardware pc :: co wybrać ?yamaha db50xg czy SC-55?

wewnętrzny daughter board ma tą zalete że nie zajmuje miejsca i dołączam go do istniejacej karty poprze wave table conenctor.Zewnetrzny ma więcej "funkcji" ale i jest większym klockiem.Co Waszym zdaniem "lepsiejsze"

Zewnętrzny moduł nie ma też zakłóceń z szyny ISA i jest niezależny od jakości wyjścia karty - podstawki

Rozumie, a w starym giercowaniu co będzie się bardziej sprawdzać?

bierz yamahe db 50 xg jest dobra

No to wziołem

Jak już ją wziąłeś to pomożesz mi w dobraniu odpowiednich banków do niej. Może uda się coś stworzyć. Muszę wiedzieć jak używać programów zawartych do tej kary.

no tylko dorwałem samą karte.Programy musze skołować i wiedzieć jakie to są, ale coś sie wymyśli

tu masz wszytko co do niej potrzeba

<brak linka>

ok dzięki, już zasysam, a na yamaszke jeszcze czekam

Skoro już o SC-55 mowa. Niedługo taki wpadnie w moje ręce. Mam teraz AWE64 Gold. Wytłumaczcie mnie proszę chociaż mniej więcej jak to podłączyć?

Czy dobrze rozumiem,
1. AWE64 Gold jest w komputerze
2. Do AWE przez wyjście Joysticka (Game Port) podłączam Rolanda SC-55 (mam kabel Joystick do 2x 5din midi)

i co dalej? do którego z urządzeń podłączam głośniki? co zrobić aby to roland był odpowiedzialny za midi np. w doom 2?

Z góry wielkie dzięki za pomoc.

No głośniki w tym układzie podłączasz do SC-55, bo to ten moduł generuje dźwięk, nie przesyłając go do komputera. Ponieważ jednak odpowiada on jedynie za MIDI, to żeby mieć efekty, i tak będziesz musiał użyć czegoś na rodzaj miksera.

Czyli głośniki powinny być jednocześnie połączone z AWE64 i SC-55.

Co innego w przypadku takiego np. LAPC czy MT-32 - gry na ten sprzęt obsługiwały, z tego co wiem, także efekty właśnie przez ten sprzęt. Ale pomiędzy SC-55 a MT-32 jest kolosalna różnica. To dwa różne modele syntezy dźwięku - Wavetable vs. LA.

A'propo - to MT-32 też możesz podłączyć, ale dawne gry (ich część) wymagały, by karta w komputerze była w pełni kompatybilna z interfejsem MPU-401 Rolanda, obsługując tzw. intelligent mode. Bez tego niektóre gry brzmiały źle.

Niewiele kart obsługuje intelligent mode, poza dedykowanymi interfejsami. Przykładem takich kart jest m.in. Ensoniq Soundscape, czy Mediatrix pro. Ale także tutaj to tylko emulacja, pewien trik, który pozwalał oszukać grę.

Rozpisałem się nieco nie na temat - ale esencja jest na początku.

@Nem84 Wielkie dzięki!

Ja na razie do tego Rolanda mam. AWE32, AWE64Gold i Gravisa Classic...

Udało mi się zdobyć kabel Gameport / joystkic do MIDI (din) - co ciekawe przypadkowo jest to oryginalny od AWE64gold...

O tym, że MT32 i SC55 to dwa różne światy to już słyszałem. Ja skupiam się na okresie "Socket 7" więc bardziej poluję aby na rolandzie odpalić Doom'a czy Duke'a... na YouTube jest masę filmów z muzyką z tych gier na rolandzei SC55...

No właśnie zastanawiałem się, dlaczego oni mają na tych filamch miksery... A to chodzi o to, że karta generuje dźwięki a roland muzykę? Tak? i dlatego głośniki (ja mam Cambridge Soundworks 4+1 - wszystko musi być z epoki) podpięte są jakby za pośrednictwem miksera jednocześnie do karty i rolanda? Dobrze to rozumiem?

Czekam jeszcze na komputer - musiałem go na tydzień oddać do sprawdzenia kilku rzeczy (dobór kompatybilnych pamięci - bo coś mam problem z sdramami). Jeśli będę miał problemy napiszę do Ciebie na pv.

Dzięki

A czy taki mikser:

<brak linka>

lub

<brak linka>

by wystarczył? to o coś takiego chodzi?

albo taki:

<brak linka>

nie chciałbym aby było to wielkie "ustrojstwo"...

Tak, ale nie numark... toż to djski sprzęt z faderem. Duży.
Ten mały behringer wystarczyłby - 4x mono to 2x stereo tyle, że zasilacza chyba nie ma w zestawie. To używany dixon to wyjdzie najtaniej.

@Callahan - Dzięki!
zupełnie się na tym nie znam dlatego pytam. Czyli taki dixon. Super.

Sprawdź jeszcze sobie wymiary

190 x 135 x 52 mm