#0 - sajmon - 2016-10-30 12:37
Skoro inni opisują swoje pecety to ja również zapodam swojego retraka.Może na początek trochę historii.
Zabawę z pecetami zacząłem w 1992 roku, kiedy to tata mi zakupił IBM`a Ps/1. 286/10 1mb ramu i 30 mb HDD robiło robotę na osiedlu.Później były kolejne pc`ty.Najpierw 486dx-33, potem odrazu poszedłem w DX4/100.Następnie nastała era pentiumów i Voodoo.Niestety na Voodoo i pentacza nie było mnie długo stać.
Cały czas ciorałem na 486dx4 /100. Długo długo nic sie nie zmieniało.W końcu udało się zakupić celka 300A wraz rivą tnt2 a poźniej to już było z górki.
W pewnym momencie zachciało mnie się cofnąć w czasie i złożyć coś ciekawego.Przez moje ręce przeszło pare retro PC.
Zacząłem od 486 dx4/ 100 wraz z voodoo.Wszystko pięknie fajnie, ale nowsze produkcje, albo nie działały, albo działały bardzo wolno, za to w Dosie było ok.Kolejny był P2 /233 oraz wyższe typu 400mhz. Tym razem udawało się nieźle pogiercować w win98 w gry typu NFS II, ale powrót do Dosa rozczarowywał bo bylo znowu za szybko lub wyskakiwał błąd dzielenia przez zero.
Dowiedziałem się o takim fajnym procesorze na socket 7 jakim jest K6 "z plusem" i jego wspaniały odblokowany mnożnik.Programem Setmul można fajnie zmieniać mnożniki z poziomu win98 / Dosa.
Odpowiednio ustawiając setmula mogłem mieć 386 / 486 dx4 100 / p133 /albo osiągi zbliżone do P2 -400.W zasadzie nic dodać nic ująć.
Jednak platforma socket 7 ma 1 minus.Bardzo powolne AGP które dyskwalifikuje niektóre gry (spróbujcie zagrać w rally trophy lub mafie1...). Dobrze przejdźmy do meritum sprawy
Weszłem w platforme opartą na socket370 wraz z ciekawym procem jakim jest mało znany i "nie lubiany "procesor serii C3 via na jądrze Samuel2.Teraz zapewne pytanie czemu C3 i czemu socket370.Już wyjaśniam.
C3 via (akurat mam wersje 733 mhz) również posiada odblokowany mnożnik, również działa z nim Setmul oraz ma jedna fajną funkcję w "setmulu" -można w nim wyłączyć połowe Cache L1.Efekt zaraz pokarze na zdjęciach.Tym sposobem również możemy mieć 386 / 486 /486 dx4 /P133 /P200 oraz na maksymalnej prędkości 800 mhz (bo jest stabilny do 800) leci łeb w łeb z P2-400 / K6-3-450.Ciekawostką jest fakt że błąd dzielenia przez 0 wywala dopiero pow.650 mhz w dosie przy niektórych starociach.Natomiast pytanie czemu PGA370 a nie socket7? - w porównaniu do socket 7 socket370 posiada bardzo szybkie (a raczej w końcu normalne) AGP. Do tego mam zapięte na AGP asus gf2 GTS 32mb, w dolnym pci siedzi Vooodoo2.Bardzo fajnie się dogaduje GF2 z Voodoo, za rolę dźwięku odpowiada najdłuższy AWE32 w historii czyli CT2760 sprzężone z DB50XG.
Warunkiem tego zestawu miała być uniwersalność. Pogram w starocie a i z 2001 r gry dają rade. W ciepłej piwnicy leżą kolejno 486dx2 / 66 z Optimusa, kolejny 486dx /100, następnie 5x86 -160. 2 złote P60 z czego jedna również z Optimusa, parę p166 / 200 mmx, niezliczona ilość płyt na socket7.Jednak w tym przypadku uniwersalność wygrała bo nie mam miejsca na 486 / p200 oraz p3 -1000, a wszelakie dos boxy odpadają.Teraz z obrazuję jak wygląda spowalnianie c3 via. Jeden fajny plus tego proca jest taki że nie musi posiadać radiatora.U mnie akurat on jest, ale wiem że do pracy wcale go nie potrzebuje no i to że procek przypomina stare P60 bo jest złoty.Z góry przepraszam za objetość tekstu...
1.Skrzynia
<brak linka>
2.długaj czyli awe32 zajmujace całą długość obudowy
<brak linka>
3.Voodoo2 raz z DB50XG oraz wyzej GF2 gts
<brak linka>
4.Złoto czyli wspomniany c3 via
<brak linka>
5.C3 na 800mhz
<brak linka>
6.C3 na 400 mhz
<brak linka>
7.C3 z wyłączoną połowa ceszu na 400 mhz
<brak linka>
8. wyłaczony całowicie cache L1
<brak linka>
9. Odpowiednia kombinacja cache L1 /L2
<brak linka>
Oczywiście wszystko ustawiane z poziomu Dosa bez ponownych restartów.
Oraz na sam koniec wynik z 3dmarka 2000 na defaultowych ustawieniach lecz na pełnej mocy proca.Wynik z GF2 GTS oraz Voodoo 2
<brak linka>
<brak linka>
Zabawę z pecetami zacząłem w 1992 roku, kiedy to tata mi zakupił IBM`a Ps/1. 286/10 1mb ramu i 30 mb HDD robiło robotę na osiedlu.Później były kolejne pc`ty.Najpierw 486dx-33, potem odrazu poszedłem w DX4/100.Następnie nastała era pentiumów i Voodoo.Niestety na Voodoo i pentacza nie było mnie długo stać.
Cały czas ciorałem na 486dx4 /100. Długo długo nic sie nie zmieniało.W końcu udało się zakupić celka 300A wraz rivą tnt2 a poźniej to już było z górki.
W pewnym momencie zachciało mnie się cofnąć w czasie i złożyć coś ciekawego.Przez moje ręce przeszło pare retro PC.
Zacząłem od 486 dx4/ 100 wraz z voodoo.Wszystko pięknie fajnie, ale nowsze produkcje, albo nie działały, albo działały bardzo wolno, za to w Dosie było ok.Kolejny był P2 /233 oraz wyższe typu 400mhz. Tym razem udawało się nieźle pogiercować w win98 w gry typu NFS II, ale powrót do Dosa rozczarowywał bo bylo znowu za szybko lub wyskakiwał błąd dzielenia przez zero.
Dowiedziałem się o takim fajnym procesorze na socket 7 jakim jest K6 "z plusem" i jego wspaniały odblokowany mnożnik.Programem Setmul można fajnie zmieniać mnożniki z poziomu win98 / Dosa.
Odpowiednio ustawiając setmula mogłem mieć 386 / 486 dx4 100 / p133 /albo osiągi zbliżone do P2 -400.W zasadzie nic dodać nic ująć.
Jednak platforma socket 7 ma 1 minus.Bardzo powolne AGP które dyskwalifikuje niektóre gry (spróbujcie zagrać w rally trophy lub mafie1...). Dobrze przejdźmy do meritum sprawy
Weszłem w platforme opartą na socket370 wraz z ciekawym procem jakim jest mało znany i "nie lubiany "procesor serii C3 via na jądrze Samuel2.Teraz zapewne pytanie czemu C3 i czemu socket370.Już wyjaśniam.C3 via (akurat mam wersje 733 mhz) również posiada odblokowany mnożnik, również działa z nim Setmul oraz ma jedna fajną funkcję w "setmulu" -można w nim wyłączyć połowe Cache L1.Efekt zaraz pokarze na zdjęciach.Tym sposobem również możemy mieć 386 / 486 /486 dx4 /P133 /P200 oraz na maksymalnej prędkości 800 mhz (bo jest stabilny do 800) leci łeb w łeb z P2-400 / K6-3-450.Ciekawostką jest fakt że błąd dzielenia przez 0 wywala dopiero pow.650 mhz w dosie przy niektórych starociach.Natomiast pytanie czemu PGA370 a nie socket7? - w porównaniu do socket 7 socket370 posiada bardzo szybkie (a raczej w końcu normalne) AGP. Do tego mam zapięte na AGP asus gf2 GTS 32mb, w dolnym pci siedzi Vooodoo2.Bardzo fajnie się dogaduje GF2 z Voodoo, za rolę dźwięku odpowiada najdłuższy AWE32 w historii czyli CT2760 sprzężone z DB50XG.
Warunkiem tego zestawu miała być uniwersalność. Pogram w starocie a i z 2001 r gry dają rade. W ciepłej piwnicy leżą kolejno 486dx2 / 66 z Optimusa, kolejny 486dx /100, następnie 5x86 -160. 2 złote P60 z czego jedna również z Optimusa, parę p166 / 200 mmx, niezliczona ilość płyt na socket7
.Jednak w tym przypadku uniwersalność wygrała bo nie mam miejsca na 486 / p200 oraz p3 -1000, a wszelakie dos boxy odpadają.Teraz z obrazuję jak wygląda spowalnianie c3 via. Jeden fajny plus tego proca jest taki że nie musi posiadać radiatora.U mnie akurat on jest, ale wiem że do pracy wcale go nie potrzebuje no i to że procek przypomina stare P60 bo jest złoty.Z góry przepraszam za objetość tekstu...1.Skrzynia
<brak linka>
2.długaj czyli awe32 zajmujace całą długość obudowy
<brak linka>
3.Voodoo2 raz z DB50XG oraz wyzej GF2 gts
<brak linka>
4.Złoto czyli wspomniany c3 via
<brak linka>
5.C3 na 800mhz
<brak linka>
6.C3 na 400 mhz
<brak linka>
7.C3 z wyłączoną połowa ceszu na 400 mhz
<brak linka>
8. wyłaczony całowicie cache L1
<brak linka>
9. Odpowiednia kombinacja cache L1 /L2
<brak linka>
Oczywiście wszystko ustawiane z poziomu Dosa bez ponownych restartów.
Oraz na sam koniec wynik z 3dmarka 2000 na defaultowych ustawieniach lecz na pełnej mocy proca.Wynik z GF2 GTS oraz Voodoo 2
<brak linka>
<brak linka>
Ale co kto lubi 
