#0 - sajmon - 2017-11-22 00:49
quake2 działał, a teraz większość aplikacji wyświetla...nie jest prawidłową aplikacją win32.Wyczytałem że to prawdopodobnie jakiś wirus.Macie coś ciekawego sprawdzonego i działającego na win98?
#1 - WhitemanFX - 2017-11-22 08:19
MksVir

#2 - GL1zdA - 2017-11-22 08:24
Nie testowałem, ale szedłbym w jakiegoś antywira bootowanego z płyty CD. Nie wiem, jakie te mają wymagania sprzętowe, ale może coś ruszy na retro:
<brak linka>
Jak nie, to ratowałbym się jakimś antywirem dołączanym na covercd z czasów Windows 98.
#3 - Callahan - 2017-11-22 09:22
Jak nie dasz rady, bo za słaby sprzęt na offline cd to zostaje przełożyć dysk. Sprawdzę jakie wymagania ma skaner oflajnowy emsisofu.
Edit: Ma duże...1GB ramu. Przełożyłbym dysk.
#4 - MarianX - 2017-11-22 16:47
Też przekładałbym dysk. Nie wiem czy np w takim NOD32 bazy wirusów z dnia dzisiejszego będą pasować do instalki sprzed X lat
#5 - sajmon - 2017-11-22 18:39
Dysk mam na ide, a w kompie "normalnym" mam tylko sata, ale prawdopodobnie to nie wirus. Jak sie upewnie to dam znać co powodowalo błąd wielu aplikacji
#6 - sajmon - 2017-11-22 23:31
Winowajcą okazała się taśma z dysku twardego.Po zmianie taśmy wszystko chula.Bajdewej znalazłem na starych kompaktach nortona antyvirusa z 2002 roku.Gdyby ktoś chciał to pisać
#7 - kazeobi - 2017-11-22 23:47
Masakra, jak dziś komputery rozpieszczają... Nigdy bym nie pomyslal, ze tasiemka może tak nabroić.
#8 - Neo - 2017-11-22 23:50
Kiedyś miałem na współczesnym podobne jaja ze szwankującym kabelkiem SATA...