#0 - 314TeR - 2020-02-22 00:23
Maszyna pod czysty DOS + Windows 3.11.
Obecna konfiguracja maszyny:
MB - ASUS VL/I-486SV2G rev 2.0 - dzięki informacjom od @forteller wiem i pracuję nad modernizacją do wersji VL/I-486SV2GX4
CPU - Intel i486 DX2/66 - SX955 - SL enhanced version support write-back
RAM - 16MB FPM
VGA - ELSA Winner 2000PRO-VL-4 - VLB - S3 Vision 964 4MB VRAM.
I/O - VLB No-name
CASE - MT AT z przyciemnianymi drzwiczkami - dystrybucja JTT 1994 - PSU 200W.
LAN - 3Com 3C509B Combo
Audio, FDD, CD, DVD,??? -??? - rozważam opcje.
W poście #2 - indeks zmian + linki.
#1 - 314TeR - 2020-02-22 00:24
Dłuuuuuga lista to-do
1. Konwersja płyty z VL/I-486SV2G do VL/I-486SV2GX4 - jestem w trakcie namierzania wszystkich komponentów.
2. Znalezienie dobrego i cichego wentylatora CPU. Obecny DX2/66 to najgorętszy chyba 486 z TDP ponad 6W.
3. Czyszczenie i przywrócenie świetności obudowie.
4. Wybór napędów, dysków, adapterów CF/SD etc - ma być funkcjonalnie, ładnie i cicho.
5. Wybór karty muzycznej - mam SB AWE32 CT3980 - generalnie powinna pasować.
6. Rozważenie czy włożyć AMD Am5x86 133
7. Maksowanie - czyli zmiana Cache z 256kb ma 1024kb
8. Zwiększenie RAM - teoretyczny maks jaki obsługuje ten chipset to 128MB, ale wg instrukcji maks to 64MB w 4x16MB SS lub 2x32MB DS. WTF...
#2 - 314TeR - 2020-02-22 00:28
Etap pierwszy - odpalenie płyty.
Było trochę nerwowo, bo po rozłożeniu, wyczyszczeniu (przedmuchaniu) i ponownym złożeniu płyta nie chciała odpalić, nawet wentylator nie chciał się zakręcić w zasilaczu. Na szczęście płyta odpaliła, VGA działa a to mnie właściwie interesowało.
Etap drugi - Obudowa rozbiórka
Dziś dotarła niedawno zakupiona obudowa - mam taką samą w wersji Big Tower od nowości dlatego jak zobaczyłem tą, to popłynąłem...
Obudowa jest w stanie na pozór średnim. Wiele jakiś plam, jakaś naklejka okrągła na drzwiczkach, zżółknięta, brakuje 2 nóżek, ale widziałem w niej potencjał na przywrócenie jest stanu przynajmniej przyzwoitego i akceptowalnego dla purysty.
Zacząłem od rozebrania na części pierwsze i ocenienia strat. Ogólnie nie jest źle. Jakieś małe wgniecenie blachy - da radę wg mnie wyprostować metodami PDR. Jedynie na froncie można znaleźć z 2, 3 minimalne milimetrowe ubytki/zarysowania, no ale nie jest to NOS a obudowa sprzedana w marcu 1994 roku, czyli 26+ lat na karku.
Planuję kompleksową renowację blach i plastików. Blachy mam ambicję oddać do piaskowania. Wewnętrzne elementy myślałem o ocynkowaniu, a zewnętrzną blachę pomalować proszkowo. Tego się nie boję i na 99% powinno wyjść luksusowo. Co z frontem, jeszcze nie wiem, wpierw dokładnie go wyczyszczę i trzeba podjąć decyzję czy rertobrigt czy nie lepiej pomalować w kolor. Jeśli malować, to i tak muszę oddać do jakiegoś specjalisty który to zrobi profesjonalnie i tak aby nie widać było, że były plastiki malowane.
Na razie w pełni rozebrana i czeka na staranne czyszczenie.
BTW - mam 5L perhydrolu, ktoś zna skuteczny sposób jak zrobić sprawnie retrobright w kąpieli w zimę kiedy nie ma słońca?
#3 - mt777 - 2020-02-22 02:14
Ram maks 64MB bo te dwa sloty nie łykają dwustronnych SIMM. U siebie włożyłem Microny 2x32MB i w zupełności wystarczy.
Cache można łatwo kupić z ALI. 10x IS61C1024.
W swoim zestawie ja złożyłem z Cyrix 120GP i Mach64 ProTurbo, ale jak na zestaw bez W95 to za ostro by było

#4 - 314TeR - 2020-02-22 02:27
Tak podaje instrukcja i z pobieżnego szukania ludzie to potwierdzają.
Szukając informacji trafiłem na pewien wątek o tej płycie na vogons:
<brak linka>
<brak linka>
Quote:you coult try the latest bios of the EFA 4DMS board (dated 01/12/96) - supports 5x86, 1024k L2 and 128 MB by 4x32 MB SIMMS, EDO memory also seems to work, there's also a L2 WB/WT switch option implemented.
Quote:Today I made a short test with the 4DMS bios and the Asus board and it worked. You should retry this with your components.
Zaciekawiony? 128MB EDOunderline RAM?

#5 - mt777 - 2020-02-22 14:24
ciekawe, jak będę mieć płytę z powrotem to sprawdzę..
#6 - 314TeR - 2020-02-27 00:44
Przedni front po wstępnym czyszczeniu. Przy okazji przetestowałem wiele środków i paradoksalnie te najbardziej oczywiste są chyba najlepsze.
Do usuwania naklejek i pozostałości z kleju - IPA
Do ogólnego mycia plastiku domowymi sposobami nie trzeba mieć żadnych zaawansowanych środków. Tu najlepiej działa szare mydło w płynie + ciepła woda + zmywak kuchenny, miękka szczoteczka, mikrofibra w zależności od miejsca.
Ja osobiście zamiast mydła preferuję APC +w zależności od potrzeby najczęściej 1:20, na gorsze zabrudzenia można użyć bardziej skondensowanego + pędzelek a na uparte plamy delikatną gąbkę. APC względem domowej metody z szarym mydłem ma tę zaletę, że generalnie działa chemiczne bez konieczności zbytniego wspomagania się mechanicznym szorowaniem. Zaleta bo nie uszkadza się (wyciera) faktury plastiku szorując, ale też wymaga więcej cierpliwości, ponieważ działamy chemiczne i musimy dać czas na "rozpuszczenie" brudu. A przy okazji większość APC bardzo ładnie pachną.
Po wymyciu nie jest źle, ale nie jest idealnie. Jest parę uszkodzeń (ubytków) głębszych na plastiku, oraz jedna plama na topie co nie chce zejść, jest to coś wżarte w plastik. Mam pomysł jak uzupełnić ubytki plastiku i jak pozbyć się tych wżerów, jak się sprawdzi to opiszę.
Ogólnie stan frontu oceniam na takie 4 z małym minusem w skali szkolnej 1-6 (6 NOS, 1 nieakceptowalne i nienaprawialne zniszczenia). Jeszcze retr0bright, uzupełnianie ubytków, polerowanie drzwiczek, naprawa faktury plastiku... Mam nadzieję, że uda się dojść do 5+.
#7 - 314TeR - 2020-02-27 00:54
Blachy dziś zostały poddane piaskowaniu, w sumie niepotrzebnie, bo można było to załatwić też chemicznie. Na szczęście zakład który piaskował miał pojęcie i wszystko pozostało proste. Zewnętrzna trafiła do lakierni proszkowej, a wewnętrzne jutro jadą do cynkowania galwanicznego. Teraz mam ~2 tygodnie na ogarnięcie frontu i elektroniki. Możliwe że będę musiał zmienić kondensatory po stronie prądu zmiennego, jakoś nie podobają mi się, ale to się okaże po wylutowaniu i pomierzeniu. Planuję też zmienić wentylator na nowy jakiś cichszy.
Pierwsze części do modernizacji są już w drodze.

PS Zdjęcie robiłem już po ciemku w oświetleniu światłem bagażnika i wygląda jakby blachy miały jeszcze beżowy lakier, ale tak nie jest, są idealnie "metalowo" szare.
BTW - jaki proponujecie kolor zewnętrznych blach - ja wstępnie wybrałem RAL1013.
#8 - 314TeR - 2020-03-03 23:42
mt777 wrote on 22. Feb 2020 at 14:24:
ciekawe, jak będę mieć płytę z powrotem to sprawdzę.. Jestem po testach. Bios z tamtej płyty działa z ASUSem. Płyta startuje, ale nie jest różowo... Ostatni beta BIOS ASUSa jest na bazie Awarda 4.51, wcześniejsze biosy ASUSa i te z tej płyty są na kodzie 4.50. Więc w teorii kod ASUSa jest najnowszy bo z okolic 97 roku. Na szybko miałem pod ręką tylko 1 parę kości EDO i nie wstała płyta, ale nie mam przekonania czy te kości są OK, więc temat działania/nie EDO wymaga dalszej weryfikacji.
Na szybko też sprawdziłem wydajność ma tym biosie i tu jest porażka, speedsys pokazał wyraźne spadki, niestety biosy 40x też są wolniejsze od mojego fabrycznego 303, to też muszę dokładniej zweryfikować. Mam i486 z cache L1 WB, więc może on się zachowywać inaczej niż starsze z cache WT.
Wrzucam do załącznika bios z tamtej płyty, przyciąłem go aby wchodził prawidłowo do 512Kb romu.
#9 - bobdylan - 2020-03-25 21:52
Glance obudowa

A ten procek to w teleskopie Hubbla siedział

Będzie może jakiś film z działania w grach. Chyba to na nim Dooma przeszedłem.
#10 - GL1zdA - 2020-04-07 09:06
JTT chyba taką obudowę używało do ADAXów. Bardzo ją lubię, w szczególności piktogramy dla aktywności dysku/power/turbo. Super, że udało ci się ją tak odświeżyć.
#11 - 314TeR - 2020-04-08 15:13
JTT było dystrybutorem tych obudów w PL, więc i trafiały na rynek DIY i do ich maszyn.
Niestety projekt się rozwlekł ze względu na koronawirusa. Blachy utknęły w lakierni proszkowej, a galwanizernia mi się zamknęła... ech...
Front czeka jeszcze na wybielanie, a "szybka" na polerowanie.