Obudowa po czyszczeniu korpusu:
<brak linka> <brak linka>
na pokład miały trafić:
Płyta: Genoa TurboExpress 486VL - uwielbiam produkty Genoa to raz, bardzo wysoka jakość wykonania (firma rodem z Silicon Valley), to pierwsza z płyt wyprodukowanych przez tę firmę. Konfiguracja to czysta przyjemność - minimalna ilość zworek, w setupie tylko to co potrzeba. No i nie jest to ASUS/Shuttle/MSI/Biostar itd które są wszędzie

Wadą jest niestety szczególnie w przypadku tej obudowy układ płyty - np. ASUS VL/I-486SV2GX4 byłby tu lepszy - może kiedyś Genoa mi się znudzi i wrzucę tego, który leży schomikowany w szafce, no ale to nudny ASUS
CPU: jak widać AMD Am486DX2-66 - pierwotnie miał być to Intel, ale skoro wpadł akurat AMD z demontażu, to tym lepiej.
Pamięć: 16MB w 4 modułach SIMM 30pin 60ns
Grafika: w tej chwili takie z tych ciekawszych u mnie leżą - Spea V7-Mirage (S3 805) - niestety wymagała by dużo miłości i dłubania, żeby wyglądała jak należy, Miro Crystal 8S VL (S3 805)- fajna i ładna, lubię Miro i zdecydowanie byłaby to opcja ale... Genoa WindowsVGA 24 Turbo 8500-VL-18/28

(CL-GD5428) - będzie się tak pięknie komponować z płytą od Genoa.
Kontroler dysków/Multi I/O: Promise (?) HLC-3000SP EIDElinethrough IDE z własnym BIOSem dodającym obsługę dysków EIDE w trybie Normal, Fast i Turbo cokolwiek miałoby to znaczyć (na ten moment nie znalazłem jeszcze instrukcji do tego kontrolera).
Kontroler SCSI: Procom SCSI Xelerator - miał być, ale nie będzie, z racji układu płyty głównej (lokalizacja CPU) po prostu nie zmieści się. Szkoda bo posiada bardzo fajne ficzery, cieszące mojego wewnętrznego nerda jak testowanie wydajności dysków z poziomu wbudowanego software-u, kolorowe menu i takie tam ;] w związku z tym zamiast niego trafi na pokład zwyklad Adaptec AHA-1542C (wolałbym wersję CF bo jest nieco krótsza, ale niestety ten który mam akurat jest niesprawny).
Dźwięk: Primax SoundStorm M16C czyli taki lepszy klon Gravisa UltraSound oraz miał być AWE32 CT2760 ale raz, że to jednak nie do końca ta epoka, a dwa, że jest po prostu zbyt długi (znowu układ płyty zawadza)... stąd aby mieć pełną zgodność z Sound Blasterem rozważałem takie opcje: CT1600 (SB Pro 2) wyciągnięty z tej obudowy, CT2740 (SB16 - fajna, wczesna krótka wersja) - niestety odrobinę za długi - kolidowałby z CDROMem i kieszenią na dysk, CT2770[A] (SB16 Value - dość rzadko spotykana wersja, też fajna), MediaVision Pro Audio Spectrum 16LMSI (krótka wersja PAS-a). Ostatecznie na ten moment zdecydowałem się na PAS-a oferującego lepszą jakość dźwięki od SB i nie tak popularnego, natomiast może się okazać, że jednak wleci SB16 lub SBPro2 z uwagi na to, że zarówno PAS jak i Gravis pochłaniają sporo zasobów (IRQ, DMA, adresów) i może nie udać mi się poustawiać wszystkiego tak by nie było konfliktów. To samo dotyczy kontrolera SCSI, który jest tu jako opcja (do podłączenia CD-ROMu, ZIPa itp).
Sieć: - wiadomo, internet pod DOSem musi być. I znowu parę opcji mniej popularnych od 3Coma... Czyli jedna karta na SMC, karta IBMa na chipie AT/LANTIC i Cabletron E2200 w nietypowej konfiguracji na dwóch chipach AMD PCnet... i chyba już wiecie co wybrałem na ten moment - tego ostatniego. Przy czym ze sterownikami pod DOSem może być problem (może ruszą standardowe od NE2000).
Chłodzenie: - w zasadzie DX2 można by puścić bez chłodzenia nawet 5V, ale skoro tyle fajnych mi się przewraca, to szkoda nie skorzystać... Pierwotnie miał trafić na pokład jeden z tych dwóch fajnych coolerów z wykresem wydajności ;] są ciche i wydajne - chwilowo jak kombinowałem z układem kart, próbowałem też opcji z chłodzeniem pasywnym - dopasowanie z kartą Primaxa było na styk... ostatecznie po rezygnacji z AWE32 tak by pomieścić wszystko bez naprężeń wrócił wiatraczek, a PAS16 dosłownie na styk wchodzi w jedno z żeberek plastikowej obudowy radiatora

<brak linka> <brak linka> <brak linka> <brak linka> <brak linka> <brak linka> <brak linka> <brak linka>
Pasowanie chłodzenia CPU vs Gravis i vs PAS16:
<brak linka> <brak linka> <brak linka>
Na ten moment wygląda to tak:
<brak linka>
Z pewnością będą jeszcze jakieś zmiany mając na uwadze potencjalne konflikty sprzętowe, których łatwo nie uda mi się rozwiązać...