#0 - Varus - 2019-07-16 15:37
Mam uszkodzony dysk HDD, Seagate 40GB. Na początku myślałem, że padła elektronika, więc zakupiłem identyczny dysk sprawny. Po przełożeniu elektroniki niestety sytuacja się nie zmieniła, niesprawny dysk dalej jest niesprawny, a ten działąjący hula w najlepsze.
Dysk nie jest wykrywany nawet w BIOS.
Jedyne co mi przychodzi do głowy to... skoro dysk już i tak nie działa, to przełożyć talerze, może zadziała chociaż na czas zrobienia kopii, potem bym ustrzelił znowu taki dysk i po problemie. Próbował ktoś z Was odpalać rozhermetyzowany dysk??
Na dysku są dane z Aalchemy i niestety ciężko to zdobyć.
Dysk nie jest wykrywany nawet w BIOS.
Jedyne co mi przychodzi do głowy to... skoro dysk już i tak nie działa, to przełożyć talerze, może zadziała chociaż na czas zrobienia kopii, potem bym ustrzelił znowu taki dysk i po problemie. Próbował ktoś z Was odpalać rozhermetyzowany dysk??
Na dysku są dane z Aalchemy i niestety ciężko to zdobyć.