#0 - VooDooMan - 2018-02-22 12:17
Witam, od czasu ostatnich większych zmian na allegro nie chce mi się tam wchodzić nawet żeby coś kupić... ale pomijając ten fakt sprzedawać gdzieś trzeba i tu jest właśnie problem: JAKO SPRZEDAJĄCY JESTEŚ BEZBRONNY wobec perfidnych oszustów!!!
Brak możliwości wystawienia komentarzy dla kupujących to jakaś kpina...
Przykład z życia:
Wystawiłem jeszcze w zeszłym roku wąż do gazu (waż był NOWY - zainstalowany i natychmiast odinstalowany od instalacji bo się okazał nie prawidłowy bo był za długi i miał nie te końcówki przez co była konieczność stosowania przejściówek a tego nie chciałem... niestety paragon się zapodział i nie mogłem go oddać...) W sklepie kosztował 150 zł... wystawiłem za trochę mniej, i tak spuszczałem z ceny, ostatnio zeszłem na 69zł i za tą cenę w końcu ktoś kupił 14 lutego. Kasa przyszła zaraz, waż wysłany na drugi dzień. Patrze w tym tygodniu na opinie z allegro a tam NEGATYW: Waż nie jest nowy, widać ślady odkręcania... Mówię ok, pominąłem ten fakt w opisie, mówię sobie moja strata, chociaż wąż tak naprawdę nowy (!) ... ale widzę że się z idiotą nie da rozmawiać no to mówię sobie oddam mu tą kasę... niech mi już go nawet nie odsyła tylko ten przeklęty negatyw wymaże (jak 10 lat sprzedaję NIGDY mi się coś takiego nie zdarzyło...) Oddałem mu 69 zł z powrotem na konto, niech ma już ten pieprzony wąż za darmo (i tak nie mam co z nim zrobić a sprzedać to cholerstwo jak widać ciężko...) i oczyści mi moje konto bo ja chce dalej sprzedawać bez skazy... a ten po chamsku że chce jeszcze zwrot 12 zł za przesyłkę! (która de facto kosztowała mnie więcej...)
I co ja mogę mu w takiej sytuacji zrobić?
Koleś ma NOWY waż (z małymi otarciami od klucza na śrubie po instalacji...) prawie za DARMO, a ja zostałem z NEGATYWEM... i nic? Mogę się bronić jak głupek i odpowiedzieć na jego negatywa, ale to go przecież NIE USUNIE!
Ten system pozostawia kupujących zupełnie bezkarnych... mogą się czepić zupełnie wszystkiego... i bez zastanowienia z automatu wszystkim negatywy wystawiać... bo przecież co im szkodzi?
Brak możliwości wystawienia komentarzy dla kupujących to jakaś kpina...
Przykład z życia:
Wystawiłem jeszcze w zeszłym roku wąż do gazu (waż był NOWY - zainstalowany i natychmiast odinstalowany od instalacji bo się okazał nie prawidłowy bo był za długi i miał nie te końcówki przez co była konieczność stosowania przejściówek a tego nie chciałem... niestety paragon się zapodział i nie mogłem go oddać...) W sklepie kosztował 150 zł... wystawiłem za trochę mniej, i tak spuszczałem z ceny, ostatnio zeszłem na 69zł i za tą cenę w końcu ktoś kupił 14 lutego. Kasa przyszła zaraz, waż wysłany na drugi dzień. Patrze w tym tygodniu na opinie z allegro a tam NEGATYW: Waż nie jest nowy, widać ślady odkręcania... Mówię ok, pominąłem ten fakt w opisie, mówię sobie moja strata, chociaż wąż tak naprawdę nowy (!) ... ale widzę że się z idiotą nie da rozmawiać no to mówię sobie oddam mu tą kasę... niech mi już go nawet nie odsyła tylko ten przeklęty negatyw wymaże (jak 10 lat sprzedaję NIGDY mi się coś takiego nie zdarzyło...) Oddałem mu 69 zł z powrotem na konto, niech ma już ten pieprzony wąż za darmo (i tak nie mam co z nim zrobić a sprzedać to cholerstwo jak widać ciężko...) i oczyści mi moje konto bo ja chce dalej sprzedawać bez skazy... a ten po chamsku że chce jeszcze zwrot 12 zł za przesyłkę! (która de facto kosztowała mnie więcej...)
I co ja mogę mu w takiej sytuacji zrobić?
Koleś ma NOWY waż (z małymi otarciami od klucza na śrubie po instalacji...) prawie za DARMO, a ja zostałem z NEGATYWEM... i nic? Mogę się bronić jak głupek i odpowiedzieć na jego negatywa, ale to go przecież NIE USUNIE!
Ten system pozostawia kupujących zupełnie bezkarnych... mogą się czepić zupełnie wszystkiego... i bez zastanowienia z automatu wszystkim negatywy wystawiać... bo przecież co im szkodzi?