#0 - HanJammer - 2019-01-26 14:18
Macie czasem sny o tym hobby?
Jako, że mi się każdej nocy coś śni i zwykle bardzo wyraźnie (chyba, że zarwę noc, to wtedy mi się tylko coś majaczy), to oczywiście, sny ze starymi komputerami też się trafiają...
I dzisiaj np. śniło mi się, że koleżanka podrzuciła mi do naprawy komputer swojej matki... komp się restartował itp... na pierwszy rzut oka patrzę, jakiś nieciekawy zestaw na Socket A... dzwonię do niej, że łatwiej kupić nową płytę, procesor itp. i nie warto naprawiać... ale tak po chwili się przyglądam i co widzę?
Płyta ASUS P5S7A (?) pełnowymiarowa płyta ATX, brązowe PCB, porty kolorowe... z Socket 7... zdjąłem chłodzenie, rzut oka na CPU - AMD Athlon 5 Advanced 2400+ - Athlon na Socket 7 (!) . Co więcej w obudowie ceramicznej takiej jak pierwsze Pentium... żadnej pasty termoprzewodzącej, chłodzenie jak od 486... no i jasne - procesor się przegrzewa... tylko kurcze co zrobić, żeby ten larytas zatrzymać dla siebie, przecież jak naprawię to będę musiał oddać...
...no i wtedy się obudziłem.
PS: A w zeszłym tygodniu śnił mi się kontener na śmieci przy wejściu do mojego bloku, a w nim SNES, stare płyty 386, 286, komputery - wszystko w bdb stanie... było tego tyle że nie miałem jak tego zabrać:/
Jako, że mi się każdej nocy coś śni i zwykle bardzo wyraźnie (chyba, że zarwę noc, to wtedy mi się tylko coś majaczy), to oczywiście, sny ze starymi komputerami też się trafiają...
I dzisiaj np. śniło mi się, że koleżanka podrzuciła mi do naprawy komputer swojej matki... komp się restartował itp... na pierwszy rzut oka patrzę, jakiś nieciekawy zestaw na Socket A... dzwonię do niej, że łatwiej kupić nową płytę, procesor itp. i nie warto naprawiać... ale tak po chwili się przyglądam i co widzę?
Płyta ASUS P5S7A (?) pełnowymiarowa płyta ATX, brązowe PCB, porty kolorowe... z Socket 7... zdjąłem chłodzenie, rzut oka na CPU - AMD Athlon 5 Advanced 2400+ - Athlon na Socket 7 (!) . Co więcej w obudowie ceramicznej takiej jak pierwsze Pentium... żadnej pasty termoprzewodzącej, chłodzenie jak od 486... no i jasne - procesor się przegrzewa... tylko kurcze co zrobić, żeby ten larytas zatrzymać dla siebie, przecież jak naprawię to będę musiał oddać...
...no i wtedy się obudziłem.

PS: A w zeszłym tygodniu śnił mi się kontener na śmieci przy wejściu do mojego bloku, a w nim SNES, stare płyty 386, 286, komputery - wszystko w bdb stanie... było tego tyle że nie miałem jak tego zabrać:/