Nie wiem czy nie jest za późno na hartowanie ale mozna spróbować chociaż z drugiej strony to dwie ostatnie roślinki

Niemniej jednak ja bym mimo to spróbował, jakoś wydaje mi się że wrzesień jest ostatnim miesiącem gdy ostre papryki są w stanie wykorzystać słońce a zostało mało czasu by roślina zdążyła zakwitnąć i zawiązać owoce.
Swoje papryczki hartowałem na dwa sposoby:
1. rośliny cały czas były na słońcu ale przenosiłem je do półcienia gdy słońce grzało najmocniej
2.wybierałem najbardziej nasłonecznione miejsce, paprykom robiłem "namiot" z czterech słupków na które kładłem firankę z dużymi oczkami
Parę dni hartowania powinno wystarczyć. Niekiedy, gdy planeta dawała ponad 30 stopni w cieniu (papryki były w pełnym słońcu bez osłony) pod koniec dnia liście były "sflaczałe" ale rośllinki trzymały się dzielnie. Lałem je wtedy po liściach letnią wodą która cały dzień stała w konewce, liście szybko odzyskiwały sprężystość
