#0 - pawelemtica - 2019-09-05 01:02
<brak linka>
<brak linka>
<brak linka>
#1 - HanJammer - 2019-09-05 01:12
Fajnie, robili jedne z lepszych gier...
#2 - leosh - 2019-09-10 16:52
Jeśli wrócą z symulatorem lotu to będzie krótki powrót
#3 - HanJammer - 2019-09-10 17:35
leosh wrote on 10. Sep 2019 at 16:52:
Jeśli wrócą z symulatorem lotu to będzie krótki powrót
Wydaje mi się, że nie masz bladego pojęcia o czym piszesz...
Jeśli wrócą z symulatorem lotu to będzie krótki powrót
Wydaje mi się, że nie masz bladego pojęcia o czym piszesz...
#4 - leosh - 2019-09-10 17:40
Najlepsze swoje marki posprzedawali dawno temu (UFO, Cywilizacja itd). A co do symulatorów lotu, to ich czas minął bezpowrotnie.
#5 - HanJammer - 2019-09-10 18:29
leosh wrote on 10. Sep 2019 at 17:40:
A co do symulatorów lotu, to ich czas minął bezpowrotnie.
OK, to teraz mi się nie wydaje - teraz jestem już pewien że nie masz bladego pojęcia o czym piszesz
O ile symulatory nie mają tylu entuzjastów co jakieś gry dla gimbów to - jak sądzę mają najbardziej oddaną i wierną społeczność.
Zauważ, że tytuły, które były wydane np. w 2006 czy 2008 roku nadal nawet jeśli nie są aktywnie rozwijane to są wspierane - czasem przez autorów, czasem przez producentów dodatków, ale są - to w konsekwencji tak czy inaczej przekłada się na zyski dla wydawcy.
MicroProse o ile wiem zamierza wydać czy współwydać Warbirds 2020.
W A R B I R D S
Wiesz co to jest Warbirds? To tytuł MMO wydany w 1995 roku.
SŁOWNIE: TYSIĄC DZIEWIĘĆSET DZIEWIĘĆDZIESIĄTYM PIĄTYM ROKU.
Jaka inna gra MMO może się pochwalić? Gra sieciowa sprzed 24 lat, nadal rozwijana i nadal posiadająca aktywną społeczność graczy.
A skoro jest nadal rozwijana to znaczy, że utrzymuje się i zarabia.
Sądzisz, że jakikolwiek developer inwestowałby lata pracy i grubą kasę w opracowanie <brak linka> gdyby nie było chętnych, żeby ten dodatek kupić (w dodatku za 70 czy 80 USD)?
Serio doczytaj o RoF, DCS, FSX, XPlane, serii Il-2 - potem pisz
A jak wolisz coś bardziej dla casuali - cóż... World of Tanks i War Thunder to też jakby nie patrzeć symulatory i też MMO. Ponadto z jakiegoś powodu te Farming Simulatory, Construction Simulatory, Bus Simulatory i inne World of Trucks są jednymi z lepiej sprzedających się tytułów... Dodajmy, że <brak linka>.
A co do symulatorów lotu, to ich czas minął bezpowrotnie.
OK, to teraz mi się nie wydaje - teraz jestem już pewien że nie masz bladego pojęcia o czym piszesz
O ile symulatory nie mają tylu entuzjastów co jakieś gry dla gimbów to - jak sądzę mają najbardziej oddaną i wierną społeczność.
Zauważ, że tytuły, które były wydane np. w 2006 czy 2008 roku nadal nawet jeśli nie są aktywnie rozwijane to są wspierane - czasem przez autorów, czasem przez producentów dodatków, ale są - to w konsekwencji tak czy inaczej przekłada się na zyski dla wydawcy.
MicroProse o ile wiem zamierza wydać czy współwydać Warbirds 2020.
W A R B I R D S
Wiesz co to jest Warbirds? To tytuł MMO wydany w 1995 roku.
SŁOWNIE: TYSIĄC DZIEWIĘĆSET DZIEWIĘĆDZIESIĄTYM PIĄTYM ROKU.
Jaka inna gra MMO może się pochwalić? Gra sieciowa sprzed 24 lat, nadal rozwijana i nadal posiadająca aktywną społeczność graczy.
A skoro jest nadal rozwijana to znaczy, że utrzymuje się i zarabia.
Sądzisz, że jakikolwiek developer inwestowałby lata pracy i grubą kasę w opracowanie <brak linka> gdyby nie było chętnych, żeby ten dodatek kupić (w dodatku za 70 czy 80 USD)?
Serio doczytaj o RoF, DCS, FSX, XPlane, serii Il-2 - potem pisz
A jak wolisz coś bardziej dla casuali - cóż... World of Tanks i War Thunder to też jakby nie patrzeć symulatory i też MMO. Ponadto z jakiegoś powodu te Farming Simulatory, Construction Simulatory, Bus Simulatory i inne World of Trucks są jednymi z lepiej sprzedających się tytułów... Dodajmy, że <brak linka>.
#6 - leosh - 2019-09-10 21:03
Ile osób w to gra, a ile gra CSGoł? To miałem na myśli, że w latach 90, niemal każdy grał w symulatory lotu. Dużo ich wychodziło, coraz lepsze, ładniejsze itd. Dziś to nawet nie jest cień ich świetności. Tylko i aż tyle.
#7 - HanJammer - 2019-09-11 00:02
Pisałem, że nie mają tyle entuzjastów co gry dla gimbów, ale tak samo jest ze strategiami chociażby.
Symulatory lotu to jest ogromny rynek, do tego rynek z ludźmi przy kasie (często są to osoby, które mają prawdziwy samolot lub przynajmniej licencję pilota).
Jak pójdziesz do Empiku (a przynajmniej w moim tak jest) to znajdziesz ze 2 tytuły czasopism przeznaczonych jedynie dla entuzjastów symulatorów. A ile tytułów znajdziesz np dla entuzjastów retro pecetów?
Więc symulatory kwitną, a nie ich czas "minęły bezpowrotnie".
Symulatory lotu to jest ogromny rynek, do tego rynek z ludźmi przy kasie (często są to osoby, które mają prawdziwy samolot lub przynajmniej licencję pilota).
Jak pójdziesz do Empiku (a przynajmniej w moim tak jest) to znajdziesz ze 2 tytuły czasopism przeznaczonych jedynie dla entuzjastów symulatorów. A ile tytułów znajdziesz np dla entuzjastów retro pecetów?
Więc symulatory kwitną, a nie ich czas "minęły bezpowrotnie".
#8 - pawelemtica - 2019-09-11 00:48
Pożyjom uwidzim. Symulatory to trochę niszowy, ale z drugiej strony duży rynek, świadczy o tym też rynek urządzeń sterujących - joye, wolanty itd.
#9 - KGB - 2019-09-11 01:18
HanJammer wrote on 11. Sep 2019 at 00:02:
Symulatory lotu to jest ogromny rynek, do tego rynek z ludźmi przy kasie
ogromny rynek, czyli jaki? dzisiaj setki tysiecy sprzedanych kopii to strata dla producenta gier, a jakos milionow wirtualnych lotnikow nie widac,
ci co kupuja drogi sprzet by miec wirtualny odlot, siedza na tych starych potworkach optymalizacyjnych, do ktorych powstaje mnostwo nowych map i innych dodatkow - ze wzgledu na staz rynkowy moderzy maja opanowane te gry, a gracze nauczyli sie w nie grac i wcale nie musza wyczekiwac zupelnie nowej gry, ktorej beda musieli sie uczyc,
czyli obawy co do oplacalnosci nowe gry sa uzasadnione
Symulatory lotu to jest ogromny rynek, do tego rynek z ludźmi przy kasie
ogromny rynek, czyli jaki? dzisiaj setki tysiecy sprzedanych kopii to strata dla producenta gier, a jakos milionow wirtualnych lotnikow nie widac,
ci co kupuja drogi sprzet by miec wirtualny odlot, siedza na tych starych potworkach optymalizacyjnych, do ktorych powstaje mnostwo nowych map i innych dodatkow - ze wzgledu na staz rynkowy moderzy maja opanowane te gry, a gracze nauczyli sie w nie grac i wcale nie musza wyczekiwac zupelnie nowej gry, ktorej beda musieli sie uczyc,
czyli obawy co do oplacalnosci nowe gry sa uzasadnione
#10 - HanJammer - 2019-09-11 01:41
KGB wrote on 11. Sep 2019 at 01:18:
czyli obawy co do oplacalnosci nowe gry sa uzasadnione
Przeczytaj jeszcze raz co napisałem o Warbirds... tak apropos "nowej" gry:
Poza tym tak jak pisałem - World of Tanks i War Thunder to też symulatory...
czyli obawy co do oplacalnosci nowe gry sa uzasadnione
Przeczytaj jeszcze raz co napisałem o Warbirds... tak apropos "nowej" gry:
Poza tym tak jak pisałem - World of Tanks i War Thunder to też symulatory...