#0 - pawelemtica - 2019-11-29 17:51
Witam,
Mam pytanie odnośnie bardziej współczesnego zasilacza, z mocnym sprzętem o poborze powiedzmy 250-300W, żadnych problemów. Jednak ostatnio z lenistwa nie chciało mi się szukać i wyciągać z szaf starszego zasilacza i podłączyłem corsarza po sprzęt, który pobiera 20-40W max i co parę minut restart. Podłączyłem chiefteca 300W i chodzi dobrze, corsarza pod nowym sprzętem obciążyłem kilka godzin i zero problemów.
Czy mocne zasilacze mają jakiś dolny próg startu czy coś się dzieje z zasilaczem? W kompach siedzę już ze 20 lat, ale z czymś takim się jeszcze nie spotkałem.
Mam pytanie odnośnie bardziej współczesnego zasilacza, z mocnym sprzętem o poborze powiedzmy 250-300W, żadnych problemów. Jednak ostatnio z lenistwa nie chciało mi się szukać i wyciągać z szaf starszego zasilacza i podłączyłem corsarza po sprzęt, który pobiera 20-40W max i co parę minut restart. Podłączyłem chiefteca 300W i chodzi dobrze, corsarza pod nowym sprzętem obciążyłem kilka godzin i zero problemów.
Czy mocne zasilacze mają jakiś dolny próg startu czy coś się dzieje z zasilaczem? W kompach siedzę już ze 20 lat, ale z czymś takim się jeszcze nie spotkałem.