3dfx.pl :: retro computers :: ogólne :: Retro Windows

Witam,
chcę się dowiedzieć jakie macie doświadczenia z systemami Windows 95 i Windows 98.
Planuję na retro sprzęcie zainstalować system i chciałbym, żeby to płynnie działało. Puki co wiem, że będzie to płyta z Socket7, procesor coś około Pentium 200, ram na SIMM EDO, na chwilę obecną 64MB. Zastanawiam się czy taką kombinację uciągnie bezproblemowo win98. Bardziej rozchodzi mi się o ogólne "namacalne" działanie i obcowanie z systemem niż pudełkowe minimalne wymagania. Macie jakieś własne doświadczenia? Bo nie wiem czy bawić się w tą stronę, czy postawić po prostu win95?

Pozdrawiam

Strzalka, miałem kiedyś kompa z celeronem 300 i 32 ram, na tym sprzęcie win98SE smigal bez problemu, po podłożeniu kolejnych 32 mb ram nie czułem różnicy. Delikatnie gorzej było z windowsem me, natomiast win 2000 ewidentnie potrzebował 64 mb ramu do komfortowej pracy. Z windowsem 95 tylko raz miałem styczność, kumpel miał laptopa z 486 i 4 mb ram, system ladowal się trochę długo i nawet doom trochę mulil ale ogólnie tragedii nie było.

Podsumowując myślę że windows 98 będzie najlepszy do tej konfiguracji

Witam
Spokojnie instaluj, ja na swoim K6 200 + 32 simm i s3 trio 4mb (póżniej permedia 2 8mb) + V2, śmigał win spoko, z początku 95 a później 98. Dla 98 później załatwiłem sobie do tego samego zestawu dim 64 i minimalna różnica była na +.
Pozdrawiam

A jak wygląda sprawa wydajności w porównaniu tych dwóch systemów? Który będzie szybszy, np przy ładowaniu systemu?

Pozdrawiam

Witam

Jeśli chodzi o wydajność, płynność hmm, ciężko będzie ocenić po tylu latach który win lepiej działał, u mnie sprzęt zakończył żywot 2001 z 98 na pokładzie. Jedynie pozostaje zainstalować i porównać. Wiadomo trochę zabawy ale, najwiarygodniej będzie jak sam ocenisz.

Pamiętam tylko tyle że dala NFS 4, podkręcałem K6 do magicznych 233MHZ i stawiałem zimą na parapecie przy otwartym oknie. .
Pozdrawiam

Gdzieś do 2000r miałem kompa opartego o K5-PR90 poczatkowo z 8MB ramu chodził na win95 pokusilem się o instalacje win98 ale skrobał cały czas dysk (pamieć wirtualna) dlatego spowrotem wróciłem do 95. Win 98 miał taki plus że wszystkie sterowniki wgrywał z automatu. Po dołożeniu 8MB ramu zainstalowałem ponownie 98 i działał wówczas przyzwoicie ale nie super szybko. Super szybko zobaczyłem u kumpla który miał Pentium 166MMX i 32MB ramu Tak więc na swojej maszynce śmiało 98 instaluj będzie klimatycznie bo podzespoły właśnie z tego okresu. Win 95 instalował bym na komputerach poniżej 100MHz.

Obecnie mam takiego kompa na socket7 do przeglądania starych CD z gazet procek 150MHz bodajże i 32MB ramu.mam tam 98 i nie zauważylem by jakoś mulił.

Pozdrawiam

P.S

"Pamiętam tylko tyle że dala NFS 4, podkręcałem K6 do magicznych 233MHZ i stawiałem zimą na parapecie przy otwartym oknie. Uśmiech."

Jak miałem tego ceramicznego AMD PR90 kiedyś padł mi wentylator komp się wieszal przy graniu, kasy nie miałem akurat pewnie przed 1-szym i rodzice nie mieli. A głod grania był! Miałem taką obudowę desktopową otwieraną jak maska samochodowa, więc otworzyłem obudowę i prosto na procesor kladłem szklankę z zimną wodą hehe. Dalo się pograć o wiele dłużej niż na samym radiatorze a w razie potrzeby power off pod kran spowrotem i power on

Campaniero wrote on 14. Nov 2013 at 14:57:
ak miałem tego ceramicznego AMD PR90 kiedyś padł mi wentylator komp się wieszal przy graniu, kasy nie miałem akurat pewnie przed 1-szym i rodzice nie mieli. A głod grania był! Miałem taką obudowę desktopową otwieraną jak maska samochodowa, więc otworzyłem obudowę i prosto na procesor kladłem szklankę z zimną wodą hehe. Dalo się pograć o wiele dłużej niż na samym radiatorze a w razie potrzeby power off pod kran spowrotem i power on

Widzę, że już wtedy kolega miał zapędy (lub był prekursorem) do chłodzenia cieczą.

Pozdrawiam

Jak to mówia potrzeba matką wynalazku, polak potrafi i "teraz polska"

Wracając do tematu jeszcze coś przemawia za windows 98 - można zainstalować kontroler USB i korzystać z pendriva do przenoszenia danych. Można co prawda przenosić dane na CD albo przez sieć ale chyba poprzez USB wygodniej i szybciej.

Jeżeli 98, to w wersji SE; jezeli 95 to OSR 2.5. Różnica w szybkości dziłania odrobinę na korzyść 95 jednak wszystko to znika przy pierwszych próbach instalacji np benchmarków. Brakuje czesto bibliotek, trzeba aktualizować system od zera praktycznie. W 98SE jest jednak odrobinę lepiej i ten kierunek raczej bym polecał.

A może ma ktoś polskiego OSR2.5 tzn. wersję Windows 95 4.00.950C? Udało mi się zdobyć niestety tylko angielskiego, wszystkie polskie jakie znalazłem to były tylko OSR2.1 tzn. 4.00.950B.

Szukam też tego Windowsa, jeśli tylko uda mi się go znaleźć to na pewno dam Ci znać.

Pisz pw.
EDIT:
OSR2.5 tylko ENG! Bootowalna.
Dokładnie jak pisałem do Varusa: wersja C różni się tylko ie4 na płycie. Na dodatek update robi się ręcznie. Usb support też trzeba doinstalować ręcznie-2 łatki. Za to lepsze stery są zintegrowane z cd.
OT:
przyzwoity sterownik vga to vbemp
<brak linka>
na virtualbox działa na 9x bez akceleracji, mają też pod nt4, obsługa kart bogata!
Tak samo ze sterownikami ata/serial ata pod nowsze systemy-uniata <brak linka>
Edit:
Ale jak słowo daję, nie widziałem polskiej osr2.5, a mam tego sporo