3dfx.pl :: retro computers :: ogólne :: Ile spaliliscie przypadkowo sprzętu i jakiego?

Napiszcie ile spaliliście przez nieuwagę płyt głównych, procesorów, kart graficznych.

Ja wczoraj spaliłem P3B-F 1.03. Odpalałem za pomocą śrubokręta i niefortunnie zrobiłem zwarcie.

Raz przez niedopchnięcie RAM spaliłem P2B-F i RAM.

chyba testy zacznę robić na sprzęcie mało wartościowym

Mam na koncie tylko jeden dysk. Przez nieuwagę podłączyłem go do przelotki z zamienionymi kablami 5/12V.

Dwie płyty s 2011-v3 z powodu walniętego złącza usb w obudowie

Abit AV8 Wsadziłem w pośpiechu +4 ze złącza ATX 20+4 w 12V dla CPU.
Zasilacz i płyta poszły się...
Płyta i tak była trafiona, bo po podłączeniu czegokolwiek pod PS2 wieszała się. Ale zasilacza szkoda było. Żaden tam cud, ale nie musiał bym wymieniać i jego w kompie
To było 3 lata temu, do tej pory nie sprawdziłem tego CPU co tam siedział.
Jaka jest szansa, że przeżył według was? RAM i wszystko inne przeżyło.

CPU powinien być ok.

Ja zjarałem jednego 486... Obczajałem zakurzone sprzęty po fabryce, wyjąłem proca żeby obejrzeć - Intel 486 DX2-66 - i wsadziłem z powrotem obrócony o 90 stopni... Ktoś potem próbował włączyć ten sprzęt i CPU wtopił się w socket.

Procesorowi raczej nic nie jest.

Ciężko powiedzieć co padło przypadkowo, a co nie dlatego wypisuję wszystko co pamiętam:
4x GoodRAM PRO DDR2 512/1024MB
EPoX EP-8NPAJ
2x Gigabyte K8NE
Shuttle HOT-591P
Celeron 1, 7GHz
2x Athlon XP-M 2500+
K6-III+ 400
Pentium II 400
Radeon 9550
Radeon 9700 Pro
FireGL V3100
GeForce 6610XL
GeForce 7300GT
GeForce 7600GS
GeForce 8800GTS

Pewnie znacznie, znacznie więcej ale już nie spamiętam Większość poległa przez nadmierne OC.

O, przez nadmierne OC uwaliłem znajomemu Klamota. Chyba to był model 266 MHz, po próbie OC wstawał jedynie zdetaktowany do 133. A bardzo dawno temu badziewny zasilacz zabrał ze sobą do grobu 2 twardziele.

Ale tak ogólnie to kompy mi nie padają. Czasem to bym chciał, żeby coś w końcu **bło żeby był dobry pretekst dla upgrade'u

Przebiję Was wszystkich - spaliłem Amigę 4000 przy wymianie kondensatorów. Zaczęło się od tego że przyszedł elektryk ze spółdzielni i stwierdził, że nie mam w gniazdkach ochrony przeciwporażeniowej (zerowania w starej nomenklaturze). Wiedziałem o tym bo zrobiłem to celowo - nie znając rezystancji uziomu przy budynku nie chciałem tego robić. Gość mnie uspokoił że uziom w pomiarach wyszedł 3 omy (chyba dosypali wiadro soli i zalali wodą). Zrobiłem "zerowanie" i wziąłem się za lutowanie A4000. Zaiskrzyło - po sprawdzeniu okazało się, że między przewodem neutralnym a kaloryferem jest 120V. Usmażyła się Paula i dwa opampy. Na szczęście udało się uratować.

Jenot wrote on 08. Jun 2018 at 10:12:
Na szczęście udało się uratować.


Uratować się da zawsze każdy rodzaju sprzęt elektroniczny stworzony przez człowieka. Pytanie tylko jakim kosztem

barwniak wrote on 08. Jun 2018 at 10:20:
Pytanie tylko jakim kosztem

Nie wiesz ile kosztuje A4000

@ Jenot

Ja sam zrobiłbym wyrównawczy w piwnicy na Twoim miejscu... taki z conajmniej Ly-75mm²
]

2004r:
-Asus A7M266-D + dwa athlony XP-M (płyta ich jednak nie obsługiwała
2008r:
-Asus P5WDG2 WS Pro - z zasilaczem od HP XW6000- jednak pomimo wtyczki idealnie pasującej napięcia były ułożone inaczej
2006r:
-DFI K6bv3+/66 źle ustawiłem zworki przy zmianie z k6/2 na P54C i vrm wybuchł...

To takie typowe porażki: przez głupotę i nieuwagę z pośpiechem...:

Callahan wrote on 09. Jun 2018 at 00:30:
Nie wiesz ile kosztuje A4000
Nie wiem, ale to nie ma znaczenia. Mając nieograniczone środki, można wszystko naprawić. Nie tylko A4000, ale też zardzewiały tankowiec do pełnej sprawności, pilniczkiem wyszorować każdy 1mm2, zmieć silnik itd.
Problem w tym, że koszt finansowy obniżania entropii jest nieliniowy

Dwa razy trafił mi się klient, który powiedział, że liczy się z wysokim kosztem, byle było to co miał identyczne tylko szybciej. A to były laptopy Wyszło x5 cena laptopów;)

barwniak wrote on 09. Jun 2018 at 09:37:
Callahan wrote on 09. Jun 2018 at 00:30:
Nie wiesz ile kosztuje A4000
Nie wiem, ale to nie ma znaczenia. Mając nieograniczone środki, można wszystko naprawić. Nie tylko A4000, ale też zardzewiały tankowiec do pełnej sprawności, pilniczkiem wyszorować każdy 1mm2, zmieć silnik itd.
Problem w tym, że koszt finansowy obniżania entropii jest nieliniowy

zastanawiam sie, czy tu lepsza odpowiedzia jest 'no shit sherlock' czy 'potato.jpg'

- Zasilacz Corsair RM850W. Źle podłączyłęm wtyczki molex do zewnętrznych wentylatorów w obudowie i było twarde zwarcie. Ale przyznam, że dzielnie się bronił. Kila razy włączałem komputer i się sam wyłączał. Po którymś takim uruchomieniu padł. Konkretne trzaski przy tym były w obudowie. Poszedł na gwarancji

- Nowa karta graficzna Geforce GTX 1050 Ti. Przy budowie pierwszej koparki krypotwalut, źle włożyłem riser PCI-E i poszedł dym. Na płycie w slocie nawet został ślad i lekko stopiony plastik. Szczęśliwie płyta działa, karta nie ale poszła na gwarancji

- ABIT BH6 - nie do końca płyta główna, ale upaliłem sobie wyjście 3 pinowe na podłączenie wentylatora od procka. Podłączyłem zbyt mocny wentylator testowo i spalił się jakiś układ na płycie Tego żałuje najbardziej.

Długo by wymieniać

Jenot zaczął od Amig więc:
-Apollo 1260 przy próbie upgrade'u z XC060 na MCrev6 i overclocku na 80+MHz za pomocą odsysacza ręcznego za 10PLN, na szczęscie po zakupie stacji rozlutowniczej i kilku wieczorach z miernikiem i lupą udało się naprawić,
-KCS PowerPC board do A500 - wkładany bez obudowy, piny w złączu się przesunęły o 2 rzędy i po sprawie,
-kilka układów A500 - DIP obrócony o 180 stopni (CPU, Gary i CIA),

Z PC:
-dwie płyty Chaintech TX - próba odpalania K6-II na 2.8V, wbrew pozorom płyta padała a nie proc;-)
-Kingston TurboChip (5x86 133) - wsadzony PIN1 z CUP do PIN1 z MB, a nie PIN1 z przelotki do PIN1 MB, czypi procek obrócony o 90 albo 180 stopni, nie pamiętam,
-kilka procków 486 - po piwku, dwóch, góra trzech pomylił się pin1,
-kilka płyt AT - jak wyżej, czarne przewody nie do środka tylko na zewnątrz
-intel i740 AGP - przy wyjmowaniu wtyczki monitora dostał jakiegoś przepięcia,
-K6-III i K6-2 475 z rozpędu na 2.8v...
-Asus P6NP5 i zasilacz AT, przy overclocku PPRO200 1MB na 233MHz i Voodoo 2 12MB SLI wtyczka zasilająca AT dosłownie się stopiła i zgrzała ze złączem zasilającym (pobór prądu pokonał złącze AT), zasilacz się sfajczył, na szczęście płyta po wymianie gniazda zasilającego ok

I pewnie jeszcze sporo więcej, za to lista sprzętu który się nie spalił mimo podobnych pomyłek była by pewnie 10x dłuższa, mimo, że zawsze przed testami chwila koncentracji, spokojnie, sprawdź 2 razy, a później i tak dup;-)

Tomek wrote on 07. Jun 2018 at 23:42:
Ja wczoraj spaliłem P3B-F 1.03.

Tylko zastrzelić

Żeby nie było, że w złym momencie wypowiedziałem, ale jeśli samo z siebie podczas działania nie wyzionęło ducha, to sam nie zabiłem jeszcze niczego poza rourerem, który czeka na kabel tl do odbrickowania. A tak to robiłem zwarcia, że iskry szły, kompy się wyłączały, po odłączeniu i podłączeniu zasilania dalej działały.

O, przypomniałem sobie właśnie, że kiedyś uwaliłem moduł RAMu, chyba DDR2. Wyładowanie elektrostatyczne przy odkurzaniu - przeskoczyła iskra z rury odkurzacza.

Kupiłem sobie parę lat temu na tablica.pl HP XU800. Fajne, dual s1, rimmy, scsi. Jak rozebrałem do czyszczenia z kurzu przestawiłem zworkę reserved pędzelkiem... Uruchomiłem nieświadom. Płyta przestała widzieć riser na pamięć. Na amen.

Ojciec kupił komputer 486, jak poszedł do sklepu otworzyłem go jak każda zabawke wtedy z ciekawości i wyjąłem procka i dysk po czym źle wsadziłem procka. Ojciec jak wrócił i to zobaczył to zbladł, odpalił i czarny ekran, w akcie pierdolca palnął dyskiem o stól. Później (po wpierdolu) wsadziłem procka jak należy i komp zadziałał ale dysk już był uwalony;p Takie było moje pierwsze zajrzenie w bebechy:)

To masz szczęście, że procek to przeżył!

pawlak wrote on 28. Jun 2018 at 22:08:
Ojciec kupił komputer 486, jak poszedł do sklepu otworzyłem go jak każda zabawke wtedy z ciekawości i wyjąłem procka i dysk po czym źle wsadziłem procka. Ojciec jak wrócił i to zobaczył to zbladł, odpalił i czarny ekran, w akcie pierdolca palnął dyskiem o stól. Później (po wpierdolu) wsadziłem procka jak należy i komp zadziałał ale dysk już był uwalony;p Takie było moje pierwsze zajrzenie w bebechy:)

LOL ;> niezła akcja

Jedną płytę pod Alphę i RS/6000 E30 z powodu dłubania przy wsadzonym kablu zasilania. Iskier nie było, ale przestały wstawać. Od tego czasu nauczyłem się, że soft-włącznik to rzeczywiście soft-włącznik i zawsze wyjmuje kabel.

Temat zrobił się ciekawy. Warto by było zebrać wszystkie uwagi i stworzyć jakąś procedurke jak postępować ze sprzętem elektronicznym by go nie popsuć.

Pewne wnioski można już wysnuć:

1. Nie grzebać gdy się jest zmęczonym, niewyspanym, po kilku piwach itp.

2. Zawsze odłączać zasilanie i chyba czekać z 30 sekund (?)

3. Nie spieszyć się

Dalej dopowiedzcie coś.

Uziemić/rozładować końcówkę odkurzacza przed zbliżeniem do elektroniki.

Neo wrote on 30. Jun 2018 at 17:28:
Uziemić/rozładować końcówkę odkurzacza przed zbliżeniem do elektroniki.



Takie coś uziemiać
<brak linka>

U mnie był to goły plastik bez szczotki, na którym zebrał się ładunek elektrostatyczny. Może w odkurzaczach wyższej klasy robią rury z materiałów antystatycznych, ale mój tani zbiera równo. Często kopie w rękę.

barwniak wrote on 30. Jun 2018 at 18:32:
Neo wrote on 30. Jun 2018 at 17:28:
Uziemić/rozładować końcówkę odkurzacza przed zbliżeniem do elektroniki.


Takie coś uziemiać
<brak linka>

Swojego czasu kupiłem sobie szczoteczkę antystatyczną do czyszczenia elektroniki i jest z takich samych "włókien" to końcówka odkurzacza. Przyznam, że najlepiej sprawdza się u mnie zwykły pędzel ale z włosiem z tworzywa a nie naturalny.

Przede wszystkim to trzeba własne łapki uziemnić

To jasna sprawa, nawet w EasyPC o tym pisali Pamięta to ktoś?

@ Neo

Masz w domu jakąs extra wykładzinę

Mieliśmy taką jak lokal zajęliśmy po banku... ubijaliśmy stosy płyt głównych